Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
Witam wszystkich.
Jestem nowym użytkownikiem tego forum i mam nie lada dylemat otóż noszę się z zamiarem kupna jednego z w/w SUVow. Oczywiście DIESEL
I tu rodzi sie pytanie do Was, jakie są za i przeciw aby wybrać dany samochod. Interesuje mnie samochod od roku 2008 minimum.
Samochodu będę używał również w terenie (las, bagna, błoto) jako iż jestem leśnikiem.
A więc moi mili co wybrać??
Jestem nowym użytkownikiem tego forum i mam nie lada dylemat otóż noszę się z zamiarem kupna jednego z w/w SUVow. Oczywiście DIESEL
I tu rodzi sie pytanie do Was, jakie są za i przeciw aby wybrać dany samochod. Interesuje mnie samochod od roku 2008 minimum.
Samochodu będę używał również w terenie (las, bagna, błoto) jako iż jestem leśnikiem.
A więc moi mili co wybrać??
-
Boombastic
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Forester 2,5 XT MY2008 z 2007 r. już sprzedany
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
Jeśli szukasz oszczędności (diesel) i chcesz jeździć nim w terenie to Subaru nie jest dla ciebie. Benzynowe oczywiście dadzą radę.
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
Hmm widzialem bardzo duzo filmikow z udzialem forestera diesla i dosc dobrze sobie w terenie radzi porownywalnie z vitarą wlasnie dlatego nie wiem dlaczego jezeli diesel do terenu to odpada? Moze wyjaśnisz szerzejBoombastic pisze:Jeśli szukasz oszczędności (diesel) i chcesz jeździć nim w terenie to Subaru nie jest dla ciebie. Benzynowe oczywiście dadzą radę.
-
Boombastic
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Forester 2,5 XT MY2008 z 2007 r. już sprzedany
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
Łatwo palące się sprzęgło. W wolnossącej benzynie wcześniej był reduktor i to byłoby idealne auto do poruszania się w terenie. Jak wjeżdżam swoim turbo w śnieg czy błoto to też trzeba uważać na sprzęgło, szczególnie jak auto prawie się zakopuje.czerwony pisze:Hmm widzialem bardzo duzo filmikow z udzialem forestera diesla i dosc dobrze sobie w terenie radzi porownywalnie z vitarą wlasnie dlatego nie wiem dlaczego jezeli diesel do terenu to odpada? Moze wyjaśnisz szerzej
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
A suzuki nie ma przypadkiem silnika 1.9? Czyli F9Q z renault, ze wszystkimi swoimi cudownymi przypadłościami?
Sowy nie są tymi za kogo się podają (Miasteczko Twin Peaks)
-
Boombastic
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Forester 2,5 XT MY2008 z 2007 r. już sprzedany
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
To ten co przez uszczelniacz turbiny wyciągał i palił olej z silnika doprowadzając do jego zatarcia, zdaje się w Lagunach?gebolp pisze:A suzuki nie ma przypadkiem silnika 1.9? Czyli F9Q z renault, ze wszystkimi swoimi cudownymi przypadłościami?
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
ta to 1.9 reno ale wg mnie największym problemem tego silnika jest brak mocy no i jeździ się nim od 2 do 3 tyś obr jak dla mnie to ciulowo
edit: i jak się zapierdziela po dołach to się wydech z jednego wieszaka odczepia i trzeba to podwieszać
edit: i jak się zapierdziela po dołach to się wydech z jednego wieszaka odczepia i trzeba to podwieszać
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
u nas po 60-70tyś km jeszcze olej nie ubywaBoombastic pisze: To ten co przez uszczelniacz turbiny wyciągał i palił olej z silnika doprowadzając do jego zatarcia, zdaje się w Lagunach?
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
czerwony, kup sobie w teren jakiś prawdziwy samochod terenowy np. defa.
Oba auta to tylko osobowki z większym prześwitem.
Forestera z reduktorem nawet nie za wielka zaspa zatrzyma. Lekka protezą bedą dobre opony terenowe, choć w trasę to nie za bardzo.
Oba auta to tylko osobowki z większym prześwitem.
Forestera z reduktorem nawet nie za wielka zaspa zatrzyma. Lekka protezą bedą dobre opony terenowe, choć w trasę to nie za bardzo.
Dolce far niente 

-
Boombastic
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Forester 2,5 XT MY2008 z 2007 r. już sprzedany
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
Wszystko zależy od proporcji jazdy szosowej/terenowej. Do moich potrzeb Forester jest autem idealnym, ale ja jadę ze 30 km po to by przejechać 1 km w trudniejszych warunkach. Jazda autem terenowym na co dzień to albo wysoka cena zakupu, albo mały komfort, albo brak osiągów na asfalcie. Ale jak ktoś pracuje tylko w terenie to wyboru nie ma, ale jak teren to leśne dukty, zasniezone ulice czy polne drogi to suv da spokojnie radę, bo ja tak użytkuję swoje auto.FUX pisze:czerwony, kup sobie w teren jakiś prawdziwy samochod terenowy np. defa.
Oba auta to tylko osobowki z większym prześwitem.
Forestera z reduktorem nawet nie za wielka zaspa zatrzyma. Lekka protezą bedą dobre opony terenowe, choć w trasę to nie za bardzo.
Tak dodam jeszcze na plus Forestera że spokojnie przejeżdżałem latem trasę terenową w Bornem Sulinowo - Czołgowisko. Kopny piach, dosyc strome podjazdy - przejeżdzałem spokojnie w obie strony. Do tego mocny silnik i auto dawało spokojnie radę.
Ostatnio zmieniony 9 sty 2011, o 20:37 przez Boombastic, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
FUX Mam obecnie VW Passata 13 letniego od nowosci z salonu i chce zmienić na coś czym będę mogł jeżdzić na codzien czy tez do ,,kościoła" ale tez zeby sobie w miare w terenie poradziłło. Nie chodzi mi o to zeby w Bóg wie gdzie tym dojechac. Chodzi mi o porownanie raczej co bedzie lepsze bo jestem zdecydowany albo0 na GV albo na Forka. Wybór należy ,,do WAS"
O to mi wlasnie chodzi;) powiedzmy ze to bedzie 60% asfalt 40% teren, ale taki bardziel leśny;)
Boombastic pisze: Wszystko zależy od proporcji jazdy szosowej/terenowej. Do moich potrzeb Forester jest autem idealnym, ale ja jadę ze 30 km po to by przejechać 1 km w trudniejszych warunkach. Jazda autem terenowym na co dzień to albo wysoka cena zakupu, albo mały komfort, albo brak osiągów na asfalcie. Ale jak ktoś pracuje tylko w terenie to wyboru nie ma, ale jak teren to leśne dukty, zasniezone ulice czy polne drogi to suv da spokojnie radę, bo ja tak użytkuję swoje auto.
O to mi wlasnie chodzi;) powiedzmy ze to bedzie 60% asfalt 40% teren, ale taki bardziel leśny;)
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
grand vitara to straszna kupa.Buja na prostej,biegi wchodzą jak w starym żuku,chaczą,Silnik 1.9 słabiutki,porównanie z foresterem to pomyłka.For pozostawia vitare w dalekim tyle pod każdym względem.Atutem który zauważyłem na korzyść vitary to jedynie wysokie siedzisko.w środkuTo taka kosmetyczka dla kobiety.Jeżdziłem takim 2miesiące jako zastępczym.
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
W innym wątku był podany link do odcinka Zakupu Kontrolowanego z TVN Turbo, gdzie porównywany był nowy Forester i Grand Vitara:
http://vod.onet.pl/zakup-kontrolowany,z ... cinek.html
Suzuki odpadło w przedbiegach.
http://vod.onet.pl/zakup-kontrolowany,z ... cinek.html
Suzuki odpadło w przedbiegach.
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
No to wszystko jasne- Gówniane turbiny to dzieło Garetta, miał chyba 3 wersje mocowe. W najmocniejszej Turbina o zmiennej geometrii z zapiekającymi się kierownicami. A w każdym problem z zaworem EGRBoombastic pisze: To ten co przez uszczelniacz turbiny wyciągał i palił olej z silnika doprowadzając do jego zatarcia, zdaje się w Lagunach?


Sowy nie są tymi za kogo się podają (Miasteczko Twin Peaks)
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
z dwoma "małymi" uwagami:IWO30 pisze:grand vitara to straszna kupa.Buja na prostej,biegi wchodzą jak w starym żuku,chaczą,Silnik 1.9 słabiutki,porównanie z foresterem to pomyłka.For pozostawia vitare w dalekim tyle pod każdym względem.
- vitara ma blokadę centralnego dyfra
- ma budę samonośną, ale z dodatkami
ja jeździłem (chwilę) Grand Vitarą 2007 i jeżdżę Leśnikiem (ale starym - 2007).
GV na asfalcie to rzeczywiście była porażka. wół, głośny, bujający, idiotyczna plastikowa imitacja drewna skutecznie obrzydzająca wnętrze.
GV "w terenie" nie jeździłem, ale wiem z autopsji, że blokada centralnego dyfra bywa przydatna. właśnie w błocie.
Leśnika - deisla też nie znam, ale bym go nie kupił. właśnie ze względu na sprzęgło. rocznik 2008, to początek produkcji Subaru z dieslem (pierwszym w historii). samo FHI nie miało/nie ma do końca pojęcia jak to się sprawdza w długiej eksploatacji. poza tym nowy leśnik jest większy, bardziej funkcjonalny i bardziej nowoczesny (w środku), ale po prostu gorzej jeździ (od starego).
jeśli miałbym coś doradzać, to uzależniłbym zakup od tych 40% terenu. jeśli to po prostu szutry/drogi leśne, w miarę płaskie (dojazd do leśniczówki) i jednocześnie ma być wozidłem wakacyjnym/miejskim - to Forester w starszej budzie z reduktorem. jak spalanie jest bolesne - to zagazować (tylko porządnie a nie u panakaziazłotekombinerki).
jeśli jednak te 40% terenu to takie większe wertepy, w dodatku straktorowane, a na asfalt, to do hipermarketu i już, to GV, bo Leśnik już za chwilę zacznie skrzypieć, a za następną (trochę dłuższą) chwilę będziemy mieli kolejną ankietę "oryginalne samopoziomujące, czy nie".
- mario kartoflez
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: Loch Ness
- Auto: potForek 2.0X
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
czerwony, zdecydowanie Forester. Jeździłem GV mojego brata (co prawda benzyną w automacie) i nie umywa się nawet do wolnossącego Forka - frajda z jazdy nie ta.
A tak z ciekawości - gdzie pracujesz? Gdy lata temu pracowałem jeszcze w lesie to nawet maluch dawał radę. Ale miałem dość lekki teren (n-ctwo Ostrowiec Świętokrzyski), gdzie jedynymi poważniejszymi przeszkodami były wydmy polodowcowe, a zimą zaspy. Z obu przeszkód malucha wypychałem własnoręcznie, wsiadałem i jechałem dalej. Ani z Forkiem ani z GV raczej to się nie uda
A tak z ciekawości - gdzie pracujesz? Gdy lata temu pracowałem jeszcze w lesie to nawet maluch dawał radę. Ale miałem dość lekki teren (n-ctwo Ostrowiec Świętokrzyski), gdzie jedynymi poważniejszymi przeszkodami były wydmy polodowcowe, a zimą zaspy. Z obu przeszkód malucha wypychałem własnoręcznie, wsiadałem i jechałem dalej. Ani z Forkiem ani z GV raczej to się nie uda

- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
Jeszcze jedno kryterium wyboru - gabaryt kierowcy i ew. pasażerów. Forester i z przodu i z tyłu oferuje zdecydowanie więcej przestrzeni, zwł. na dłuższe nogi i nad głową.
W cięższym terenie GV jest jednak lepsza (zwł. krótka, z uwagi na zwisy i wykrzyżowanie, ale długa też). Na szosie, jak napisano wyżej, jeździ za to mniej-więcej jak Niva, tzn. dość wolno, głośno i niezbyt pewnie.
Jeśli natomiast "teren" oznacza ośnieżone/błotniste dukty, a nie prawdziwy wyryp - radzę wziać pod uwagę Suzuki, ale nie Vitarę, tylko SX-a, w topowej wersji 4x4 z dieslem 2.0. Auto znacznie tańsze i od GV, i od Forestera, od obu ekonomiczniejsze w eksploatacji, zwinniejsze na szosie i w mieście, a w lekkich warunkach trakcyjnie wcale nie gorsze. Przy tym fajne, przyzwoicie wyposażone i generalnie bezawaryjne, ZTCW.
W cięższym terenie GV jest jednak lepsza (zwł. krótka, z uwagi na zwisy i wykrzyżowanie, ale długa też). Na szosie, jak napisano wyżej, jeździ za to mniej-więcej jak Niva, tzn. dość wolno, głośno i niezbyt pewnie.
Jeśli natomiast "teren" oznacza ośnieżone/błotniste dukty, a nie prawdziwy wyryp - radzę wziać pod uwagę Suzuki, ale nie Vitarę, tylko SX-a, w topowej wersji 4x4 z dieslem 2.0. Auto znacznie tańsze i od GV, i od Forestera, od obu ekonomiczniejsze w eksploatacji, zwinniejsze na szosie i w mieście, a w lekkich warunkach trakcyjnie wcale nie gorsze. Przy tym fajne, przyzwoicie wyposażone i generalnie bezawaryjne, ZTCW.
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
no wlasnie cos ostatnio slyszalem ze jest pewien problem ze sprzeglem w dieslu i to nie mały jak sie okazuje. Zastanawiam sie wlasnie nad tą benzyną ale nie jest mi to wogole na reke bo od jakiegos czasu mam dostep do taniego diesla....
-
Boombastic
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Forester 2,5 XT MY2008 z 2007 r. już sprzedany
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
To jeszcze jakbyś miał dojście do taniego źródła sprzęgieł to nie miałbyś problemu z wyboremczerwony pisze:no wlasnie cos ostatnio slyszalem ze jest pewien problem ze sprzeglem w dieslu i to nie mały jak sie okazuje. Zastanawiam sie wlasnie nad tą benzyną ale nie jest mi to wogole na reke bo od jakiegos czasu mam dostep do taniego diesla....

Ja jestem pewnie mało obiektywny z racji posiadanego modelu, ale do ewentualnego pomykania po lesie wolałbym jednak wcześniejsza generację Forestera ze względu na mniejsze gabaryty i silniki benzynowe lub jak już ci sugerowano poszukalbym czegoś o mocniejszej konstrukcji, bo dla ciebie nie bedzie to okazyjna jazda, lecz codzienność i raczej budy samonośne mogą tego w dłuższej perspektywnie nie wytrzymać i się rozjadą jak babci klapki. Być może warto by było zastanowić się nad czymś w rodzaju Suzuki Jimny ze względu na ramę. Wada - absolutny brak osiagów poza terenem i jego wielkość (a raczej małość), ale cena atrakcyjna i prawdziwe 4x4 na ramie.
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
Nadleśnictwo dukla, mozna powiedziec ze bieszczady, zaraz przy granicy ze slowacją koło krosna:) DUKLA:Dmario kartoflez pisze:czerwony, zdecydowanie Forester. Jeździłem GV mojego brata (co prawda benzyną w automacie) i nie umywa się nawet do wolnossącego Forka - frajda z jazdy nie ta.
A tak z ciekawości - gdzie pracujesz? Gdy lata temu pracowałem jeszcze w lesie to nawet maluch dawał radę. Ale miałem dość lekki teren (n-ctwo Ostrowiec Świętokrzyski), gdzie jedynymi poważniejszymi przeszkodami były wydmy polodowcowe, a zimą zaspy. Z obu przeszkód malucha wypychałem własnoręcznie, wsiadałem i jechałem dalej. Ani z Forkiem ani z GV raczej to się nie uda
- mario kartoflez
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: Loch Ness
- Auto: potForek 2.0X
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
Kurdebele, piękne tereny, zazdroszczę. Uwielbiam pomykać tam rowerkiem - Jasionka, Czarne i w ogóle Beskid Niski i okolice Magurskiego Parku to jedne z moich ulubionych terenów rowerowych. Jestem tam co roku, przynajmniej przez kilka dni i Forek dowozi mnie i rowerek w różne ciekawe miejsca bezproblemowoczerwony pisze:Nadleśnictwo dukla, mozna powiedziec ze bieszczady, zaraz przy granicy ze slowacją koło krosna:) DUKLA:D

Pozdrawiam kolegę po fachu

Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
nie są to płaskie, piaszczyste tereny lasów mazowsza czy mazur. forester wolnossący w benzynie z reduktorem da radę i długo posłuży. ewentualnie outbacka szukaj jak do tej pory dawałeś radę passatem, też sobie radzi ale zwisy większe są.czerwony pisze: Nadleśnictwo dukla, mozna powiedziec ze bieszczady
a jak koniecznie diesel to nie subaru, więc albo kupić jakiegoś samuraja jako drugie auto albo inną pseudoterenówkę trzeba rozważać niż te które wymieniłeś. ja chyba bym wolał lekko używanego freelandera albo land crusera.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
-
Boombastic
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Forester 2,5 XT MY2008 z 2007 r. już sprzedany
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Suzuki Grand Vitara VS Subaru Forester
No nie skazuj go na to. Land Cruiser to zupełnie inna kasa w zakupie i utrzymaniu, a starszym Freelanderem dieslem mialem okazję jechać w trasie ok. 300 km i polecam to auto jako średniowieczną maszynę tortur. Osiagów zero, hałas ogromny i nieprzyjemny, wnętrze jeszcze bardziej toporne niż w Forysiu.inquiz pisze:ja chyba bym wolał lekko używanego freelandera albo land crusera.