Szukam sprawdzonego zakładu blacharsko-lakierniczego- W-wa

[Andrzej.B]

Witam, jestem troszkę w kropce, w Warszawie będę jeszcze około 3 tygodni. Niestety zdarzył mi sie drobny "psikus" na parkingu w postaci przetarcia na tylnym zderzaku, od koła praktycznie do końca z jednym pęknięciem na około 1cm. Niestety sprawcy brak, świadków też, AC co prawda posiadam, ale raczej ruszać go nie będę. Dlatego prośba o pomoc w poleceniu warsztatu blacharsko-lakierniczego w Warszawie-najlepiej okolice Zoliborz-Targówek-Praga. Chodzi mi o zakład, który wykona to tak aby zbędne były ewentualne poprawki, zrobi to w okresie tych 3 tygodnii, da mi samochód zastępczy, wystawi bez problemów fakturę VAT (jestem na to uczulony-kiedyś miałem sytuację co prawda, z "błyskawiczną" naprawą w trasie i niestety duże problemy, aby uzyskać fakturę). Wiem, że wystarczy wprowadzić dane w Google i znajdę przynajmniej kilkanaście zakładów-ale chodzi mi o zakład sprawdzony i taki, który możecie polecić. I jeszcze jedna prośba-nie zależy mi na zakładzie, który widząc "obce" blachy robi cennik x 2 lub x3 Pisze na tym forum, bo sprawa dotyczy Subaru

[hogi]

.

[Mariusz4x4]

Nie będę ukrywał, że jestem nowy na niniejszym forum i trafiłem tu ze względu na fakt iż w najbliższym czasie zamierzam dołączyć do grona użytkowników tej marki i zaczynam po prostu szukać pewnych informacji mnie interesujących. Nie mniej odnośnie zakładu blacharko-lakierniczego, który spełniłby wymienione w poście warunki mogę polecić z własnego doświadczenia zakład mieszczący się na ulicy Liwskiej 2 (Bródno)-budynek ASO Mazda-nie mniej inne marki bez uszczerbku dla ich prestiżu jak i jakości też bezproblemowo tam naprawisz, czego jestem najlepszym przykładem. Ale aby nie być posądzonym o puste i bezsensowne chwalenie kogokolwiek wklejam fotkę przedstawiającą mój już były pojazd. Jeżeli interesują Cie ewentualnie dokładne warunki i naprawy, jak i otrzymania pojazdu zastępczego, wejdź na ich stronę http://www.sztukalakierowania.pl Znajdziesz tam tez fotki samochodów, które naprawiali - mój bowiem jest to w takim przypadku odosobniony przykład i fotka całkowicie amatorska, natomiast na ich stronce będziesz miał i dokładniejsze zdjęcia i po prostu ich większą ilość

[Andrzej.B]

I już po sprawie. Serdecznie podziękowania dla Mariusz4x4. Faktycznie poziom obsługi i usługi pierwsza klasa. Piszę dlatego, że naprawdę jestem zadowolony. A uważam, że jako kulturalny człowiek powinienem podziękować za pomoc okazaną na niniejszym forum. Naprawdę zakład z Liwskiej 2 jest warty i godny polecenia-choć nikomu oczywiście nie życzą, aby był zmuszony z niego korzystać (chyba, że chodzi o planowaną naprawę, a nie nagły wypadek)

[Chloru]

Dolary przeciw orzechom, że nadajecie z tego samego IP

Alan, Alan, Alan! zrób coś

[vibowit]

Chloru, i po co ten jad?

[Chloru]

vibowit, biorę przykład z żon kolegów moich

[Alan, Alan, Alan!]

mogę ewentualnie iść zakupić z 300 orzechów. Stoi?

[Chloru]

Alan, Alan, Alan!, Ty jesteś nieobiektywny!

[Konto usunięte]

Dolary przeciw orzechom, że nadajecie z tego samego IP

Alan, Alan, Alan! zrób coś

też tak czasem mam

[jarmaj]

Co za szerokie spektrum biznesu! Wcześniej promocja internetu radiowego, teraz blacharzy. No ale czasy ciężkie, trzeba sobie jakoś radzić

[WiS]

trzeba sobie jakoś radzić

Ciekawe, czy tylko na "niniejszym forum" (swoją drogą, cóż za zbieg okoliczności, że dwóch zupełnie sobie obcych, nowych forumowiczów popełnia te same błędy językowe), czy na innych forach motoryzacyjnych też...

[Konto usunięte]

Nic prostszego żeby to zweryfikować. Andrzej.B będzie jeszcze w W-wie ok. 2 tygodni. Na pewno z chęcią umówi się z nami na obiad i pokaże jak mu pięknie zrobili tego subaraka

[WiS]

Konto usunięte, myślę, że także Mariusz4x4 chętnie wpadnie i skorzysta:

ze względu na fakt iż w najbliższym czasie zamierzam dołączyć do grona użytkowników tej marki i zaczynam po prostu szukać pewnych informacji mnie interesujących.

Mariusz, Andrzej, kiedy Wam pasuje?

[PTZ]

wejdź na ich stronę http://www.sztukalakierowania.pl

Nie wchodź ani na stronę ani do tego zakładu pseudolakierniczego. Ja tam niestety byłem - porażka kompletna, chyba dopiero uczą się malować (nawet nie lakierować tylko właśnie malować). Na moim samochodzie po ich robocie zostały zacieki, zalakierowane brudy, widać różnicę kolorów a zamiast nowych elementów mam szpachlę

[Konto usunięte]

PTZ, dowody, dowody... bo póki co to żaden post w tym wątku nie jest wiarygodny

[Konto usunięte]

mój jest

[So What!]

Konto usunięte, posty nie na temat są wiarygodne

[Konto usunięte]

So What!, chyba

[lokiee]

Hehe Panowie czujność 100%

[Andrzej.B]

Ale nagromadziło się jadu-kurcze jakby moja teściowa była w pobliżu.
A teraz odpowiadam:
Do Chloru: To sobie sprawdź IP i masz po problemie, jak to Ciebie tak gnębi. Zazdroszę Ci że masz tylko takie problemy w życiu, skoro sie nimi zajmujesz. Też bym tak chciał
Do jarmar: No i co z tego, było pytanie to odpowiedziałem. Jeżeli jestem z czegos zadowolony i inna osoba sie pyta to czemu nie pomóc. Wielokrotnie, też dokładnie na tej zasadzie z czegoś korzystałem. Inna sprawa, że nie zawsze to na co sie skusiłem było do końca zgodne z tym co otrzymałem
Do Fido: Teoretycznie nie widzę problemu. Weź tylko pod uwagę, że ja jestem w pracy i dodatkowo oprócz ograniczeń czasowych (a chętnie zakończę pracę wcześniej i wrócę do domciu, więc nie mam luksusu 8 godzin i koniec) i technicznych (nie będę pisał co i jak bo znów mi ktoś zarzuci reklame lub chwalenie się), napisze tylko tyle, że nie jestem szefem firmy. Dlatego w praktycze nie wiem czy to sie uda, ale spróbować zawsze można, tyle tylko, żebyś nie miał pretensji, że nie dojechałem (a może tak być, bo jeden telefon i zamiast na spotkanie to pomiesie mnie jakieś 20-30 km od stolicy), lub się spóźnie. W każdym razie pisze o tym dlatego, że nie mogę dać gwarancji, a później znów mi pojedziesz że się umówił a nie dotarł
Do PTZ: DOWODY!. Jak Ci tak szanowna koleżanko spaprali samochód to po pierwsze wklej łaskawie fotkę (z dokładnym uwidocznieniem miejsca ich roboty-tam gdzie niby masz te zacieki itd) i rachunek, że u nich robiłaś, a po drugi jakim cudem go odebrałaś z warsztatu? W moim przypadku ja bym sobie na to nie pozwolił, a sze to za pewną cześc ciała by mnie powiesił (tą, której tobie jako kobiecie z przyczyn budowy ciala ci brakuje Wtedy dopiero (piszę ogólnie) zobaczylibyście co oznacza "reklama" w moim wydaniu na forach. A tak co? Puste obelgi i nic wiecej. Moje przypuszczenia są takie, że w samym zakładzie nigdy nie byłaś, subaru to może widziałaś na ulicy lub fotce, a jedyne jakie posiadasz jest w skali 1:100
Nie mniej pozdrawiam wszystkich i jako rozpoczynający ten wątek, uważam go za zamkniętego. Polska to podobno wolny kraj, miałem drone bum, naprawiłem i jestem zadowolony, czy ktoś skorzsysta jescze z tego zakładu czy nie to już jego wolny wybór. Nie mój problem, nie moja kasa, nie mój samochód

[Konto usunięte]

Do Fido: Teoretycznie nie widzę problemu. Weź tylko pod uwagę, że ja jestem w pracy i dodatkowo oprócz ograniczeń czasowych (a chętnie zakończę pracę wcześniej i wrócę do domciu, więc nie mam luksusu 8 godzin i koniec) i technicznych (nie będę pisał co i jak bo znów mi ktoś zarzuci reklame lub chwalenie się), napisze tylko tyle, że nie jestem szefem firmy. Dlatego w praktycze nie wiem czy to sie uda, ale spróbować zawsze można, tyle tylko, żebyś nie miał pretensji, że nie dojechałem (a może tak być, bo jeden telefon i zamiast na spotkanie to pomiesie mnie jakieś 20-30 km od stolicy), lub się spóźnie. W każdym razie pisze o tym dlatego, że nie mogę dać gwarancji, a później znów mi pojedziesz że się umówił a nie dotarł

My się możemy dostosować. Zaproponuj termin i jakąś lunchownię w centrum, podjedziemy, obejrzymy to cudo... BTW jakie to auto jest?

Nie mniej pozdrawiam wszystkich i jako rozpoczynający ten wątek, uważam go za zamkniętego

Tu się generalnie nie zamyka wątków. A nuż trafi się jakiś kolejny zadowolony

[jasiem]

Do Chloru: To sobie sprawdź IP i masz po problemie, jak to Ciebie tak gnębi. Zazdroszę Ci że masz tylko takie problemy w życiu, skoro sie nimi zajmujesz. Też bym tak chciał

Uważasz że to mały problem jak ktoś się cwaniacko i nieuczciwie (pseudo)reklamuje na forum? Może dla reklamującego się tak....
Naprawdę niech ktoś sprawdzi te IP i będzie wszystko jasne...

Do Fido: Teoretycznie nie widzę problemu. [...]W każdym razie pisze o tym dlatego, że nie mogę dać gwarancji, a później znów mi pojedziesz że się umówił a nie dotarł

Czyli mogę ale... nie mogę - mało to wiarygodne zaczyna być.

Jak Ci tak szanowna koleżanko spaprali samochód to po pierwsze wklej łaskawie fotkę (z dokładnym uwidocznieniem miejsca ich roboty-tam gdzie niby masz te zacieki itd) i rachunek, że u nich robiłaś,

A Ty wkleiłeś jakąś fotkę, fakturę?? Bo zarówno i chwaląc (reklamując) i krytykując można, delikatnie mówiąc, ściemniać.

[Chloru]

jasiem, może mają jakąś Neostradę i cwaniakują Mi to wisi ale tego typu podchody to kilkanaście lat temu na usenecie nie robiły na nikim wrażenia... jest pewna grupa ludzi którzy się po prostu nie uczą na błędach (czyichkolwiek)

[jarmaj]

Nie wiem co to jest usenet, ale taki oszukańczy marketing (że niby zapytanie, zaraz potem zadowolony klient posługujący się językiem jak broszury reklamowej, pełnej marketingowego bełkotu) chyba nigdy nie mógł i nie może nikogo do niczego zachęcić.